W końcu znalazłam trochę czasu, żeby pokombinować ze zdobieniami. Zaczął się drugi semestr na studiach + inne obowiązki, a moje hobby idzie w bok :(
Sharpie effect to zdobienia z wykorzystaniem kolorowych pisaków. Moje to pachnące pisaki prosto z biedronki :D więc praca była jeszcze przyjemniejsza. :) na grupach paznokciowych na fejsie tak o nich szumiało, że pobiegłam, kupiłam i czekały na swoją kolej.
W końcu doczekałam się cudownego pędzelka BQAN! Opowiem o nim w innym poście, pierwsze zdobienia nim oraz moja opinia.
Opiszę wszystko po kolei.
1. Na wzornik nałożyłam biały kolor - wszędzie CNDs 011. Zmatowiłam bloczkiem polerskim.
2. Różnymi kolorami malowałam ciapki - nieregularne
3. Pędzelek BQAN moczyłam w cleanerze, ale nadmiar odsączałam. Gdy pędzelek był za mokry, wszystko się rozmazywało i kolory znikały.
4. Delikatnie dotykałam pędzelkiem namalowane ciapki - powstawały małe bąbelki.
5. Odczekałam, aż wszystko wyschnie.
6. Pokryłam topem.
Powiem tak: mogłam nie matowić białego, ponieważ dokładnie widać rysy, które mnie drażnią.
Ale trudno się mówi. Jedne wyszły lepiej, inne gorzej. Musiałam trochę poćwiczyć, ale myślę, że next time będzie lepiej. :)
Fioletowo-różowy efekt wyszedł mi całkiem nieźle.
Ostatni - też wyszedł niczego sobie. Ten najbardziej mi się podoba. :)
Nie wszędzie są widoczne bąbelki, które chciałam uzyskać, ale nie jest tak źle. Muszę jeszcze poćwiczyć. :)Co sądzicie o tej metodzie? Może już próbowałyście? Koniecznie napiszcie w komentarzach.
Ostatnio się zastanawiałam, czy nie dodać na bloga postów dotyczących moich włosów. Dbam o nie od kilku lat i mam sprecyzowany plan pielęgnacyjny. Dajcie znać, czy chcielibyście troszkę się o tym dowiedzieć. :)
Propozycja pazurków cudowna <3
OdpowiedzUsuńTeż widziałam te zdobienia na grupach FB, fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWOW wygląda odlotowo!!!
OdpowiedzUsuńMam w domu może ze 3 flamastry to muszę spróbować!!!
Próbowałam różnymi pisakami i mi nie wychodziło... Ale nie zmatowiłam koloru pod nimi, może o to chodzi? ;-) Te zdobienia wyglądają super, muszę koniecznie spróbować jeszcze raz!
OdpowiedzUsuńDo mnie jakoś nie za bardzo przemawiają. :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńSuper efekty :)
Podobają mi się :D
Zapraszam :* Odwdzięczam się za obserwacje:D
grlfashion.blogspot.com
Podoba mi się taki efekt, ciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z takim zdobieniem
Nie próbowałam tej metody, wygląda na dość pracochonną-za to efekt jest znakomity :-)
OdpowiedzUsuńTeż robiłam niedawno coś podobnego, tylko, że nie maczałam w cleanerze, a stemplowałam po tym tle i pociągnęłam bezbarwnym. Kiedyś opublikuję. Twoje efekty b. mi się podobają.
OdpowiedzUsuńładnie!!! a o włosach chętnie poczytam z nadzieją, że jakiś skuteczny pomysł sobie podbiorę :D
OdpowiedzUsuńw końcu ktoś mi odpowiedział :) napiszę o nich, choćby tylko dla jednej osoby :)
UsuńAle super Ci wyszły! Świetne te pisaki:)
OdpowiedzUsuńładne:)
OdpowiedzUsuńojaaa chcę takie pisaki :D są jeszcze w Biedrze? a o włosach zawsze chętnie poczytam:) obserwuję i zapraszam do siebie;)
OdpowiedzUsuńchyba już ich nie będzie :(
Usuńno nie... :( serce me krwawi:(
UsuńAle wiem, że dobre też są pisaki z empika :)
UsuńBardzo fajnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńIdę dzisiaj po pisaki :D
OdpowiedzUsuńFajne! Te z różem i niebieskim cudowne :)
OdpowiedzUsuńCiekawa metoda zdobienia ;)
OdpowiedzUsuńwygląda całkiem fajnie :P
OdpowiedzUsuń